Od Hizashi'ego do Harumi

Oglądając właśnie jakiś film usłyszałem blinknięcie facebooka. Otworzyłem kartę a tam jedno powiadomienie o zaproszeniu. Przyjąłem, pomyślałem
chwilę i zorientowałem się że to ta biało włosa dziewczyna z którą poszedłem do kina. Nie długo po przyjęciu zaproszenia napisała do mnie:
-Heej, wiesz wolny dzień. Chciałbyś gdzieś wyjść?-
-No mógłbym, ale ja wybieram miejsce. Ok ?-
-Yhy-
Chwilę pomyślałem po czym odpisałem
-Co powiesz na skatepark? Pokażesz mi na co Cię stać ^^-
Dziewczyna przez chwilę nie odpisywała jednak po niedługiej chwili.
-No dobrze... ale nie ręczę za moją niezdarność.-
-Ok. Czekam przed wejściem, tylko nie zapomnij zabrać deski.-
-Tylko.. że ja nie mam deski.-
-Ooo.. a to zmienia postać rzeczy. Możesz sobie wypożyczyć taką deskę. Obok skateparku jest mała wypożyczalnia, jest nawet tania. A dodatkowo możesz
sprawić sobie ochraniacze ^^.-
-No to do zobaczenia.-
I zamknąłem laptopa. Poprawiłem szopę jaką zostawiła mi kochana poduszka rano, wziąłem deskę i wyszedłem. Co najlepsze to Harumi
przyszła przede mną i wypożyczyła już deskę. Po jeździłem chwilę na rozgrzewkę po czym przeszedłem do trików. Razem z białowłosą zjechaliśmy w tym
samym momencie. Iii.... TRACH. Po chwili oboje leżeliśmy na ziemi, niestety ja upadłem tak nie fortunnie, że chyba złamałem nogę. A Harumi...

Harumi? (Broke bone time ! xD)